Jak chronić się przed nieuczciwym najemcą?

Wynajmowanie mieszkań staje się w Polsce z roku na rok coraz popularniejsze. Stanowi bowiem łatwy i wygodny sposób na podreperowanie własnego budżetu. Niestety, istnieje realna obawa, że trafi się nam lokator nierzetelny, łamiący warunki zawartej umowy. Jakie środki należałoby przedsięwziąć, aby chronić swoją własność?

Problemy z wynajmem mieszkania

Wielu właścicieli mieszkań wychodzi z założenia, że solidna weryfikacja wystarczy, aby uchronić się przed problemem nieuczciwych lokatorów. Jeśli bowiem kandydat jest w stanie udowodnić swoją wypłacalność i ogólne dobre zamiary, teoretycznie nie ma się czego obawiać. Takie myślenie okazuje się jednak czasami złudne. Należy na przykład wziąć pod uwagę zdarzenia losowe (przede wszystkim możliwość utraty pracy przez najemcę). Potrafią one sprawić, że osoba wypłacalna dosłownie z dnia na dzień traci grunt pod nogami. To z kolei często przekłada się na kłopoty z wynajmowanym mieszkaniem.

Oczywiście, serwisy internetowe umożliwiają bezpośredni kontakt między właścicielem lokalu a jego klientem - zobacz więcej na Rentola.pl. Sporo zależy jednak od zapobiegliwości samego wynajmującego, który jeszcze przed zamieszczeniem ogłoszenia powinien być świadomy potencjalnych kłopotów.

O jakich zagrożeniach mowa? Przede wszystkim, rzecz jasna, o niepłaceniu czynszu. Problem ten ujawnia się przeważnie dopiero po paru miesiącach, przez co czujność właściciela zostaje uśpiona. Zaczyna się niewinnie: od paru dni zwłoki. Za każdym razem okres ten ulega wydłużeniu, aż nagle lokator w ogóle przestaje płacić. Niestety, pozbycie się go z mieszkania wcale nie musi być sprawą prostą. W takich sytuacjach polskie prawo staje po stronie dłużnika, którego nie można tak po prostu wyrzucić na bruk. Ten swoisty absurd wzmocnił dodatkowo czas pandemii, kiedy to całkowicie zawieszono wykonywanie wyroków eksmisji. Konflikty na linii właściciel - najemca często nagłaśniają ogólnokrajowe media.

Kolejnym istotnym problemem bywa uszkodzenie bądź zniszczenie mienia. Ryzyko utraty wartościowych rzeczy wydaje się wzrastać wówczas, gdy ktoś decyduje się na wynajem lokum studentom bądź rodzinom z małymi dziećmi. Niektórzy, przewidując możliwe nieprzyjemności, oddają do dyspozycji klientów mieszkania bardzo skąpo umeblowane. Nie każdemu najemcy będzie to jednak na rękę.

Jak się zabezpieczyć?

Pozostaje zatem pytanie: czy właściciel nieruchomości dysponuje jakimikolwiek narzędziami, które chroniłyby go przed nieuczciwym najemcą? Na szczęście tak. Najważniejsze z nich to tzw. umowa najmu okazjonalnego. Zawierając ją, najemca od razu wskazuje inny lokal, do którego będzie mógł się przenieść po rozwiązaniu bądź ustaniu warunków umowy. Dodatkowo, właściciel owego "zapasowego" lokalu również wyraża pisemną zgodę na przyjęcie danej osoby pod swój dach. Dzięki temu posiadacz lokum na wynajem zyskuje gwarancję pełnej kontroli nad swoją własnością.

Problem zniszczonego mienia załatwia natomiast - przynajmniej w jakiejś mierze - wpłata kaucji. Najczęściej opiewa ona na kwotę jednego czynszu. Najemcy niespecjalnie lubią takie rozwiązanie, jednak z perspektywy właściciela warto z niego korzystać. Stanowi ono bowiem przy okazji swoisty test wypłacalności nowego lokatora.

Ostatnia (i chyba najskuteczniejsza) metoda na unikanie kłopotów to wynajęcie mieszkania komuś znajomemu. Nie zawsze okazuje się to możliwe, ale warto szukać takich zaprzyjaźnionych lokatorów. Oszczędzi to właścicielowi sporo nieprzyjemnych doświadczeń.