Zamknij

E-papieros okazał się całkiem prawdziwą marihuaną

12:05, 31.07.2019 Redakcja Haloursynow.pl Aktualizacja: 12:19, 31.07.2019
Skomentuj AŁ

Strażnicy miejscy nie dali się nabrać. Nastolatka z Ursynowa próbowała im wmówić, że pali e-papierosa. Ale to co faktycznie spowodowało, że dziwnie się zachowywała z pewnością nie było e-tytoniem.

W ostatnią sobotę późnym wieczorem patrol straży miejskiej został wezwany na aleję KEN. Jeden z kierowców przejeżdżających aleją zauważył dziwnie zachowującą się młodą dziewczynę. Podejrzewał, że jest pod wpływem środków odurzających, jak oświadczył podczas rozmowy telefonicznej ze strażą, nastolatka "coś wciągała, albo coś paliła.

Strażnicy przyjechali na miejsce, by sprawdzić co dzieje się z dziewczyną. Na miejscu zastali 16-latkę, która miała problemy z wysłowieniem się i była spowolniona ruchowo.

- Oświadczyła, że paliła elektronicznego papierosa. Strażnicy miejscy wezwali patrol policji. Podczas przeszukania torebki należącej do nieletniej ujawniono w niej susz roślinny. Natomiast elektroniczny papieros okazał się szklaną fifką - relacjonuje Sławomir Jabraszko ze Straży Miejskiej m. st. Warszawy.

Dziewczyna miała przy sobie jeszcze dwie inne szklane fifki, mimo to wciąż twierdziła, że paliła tylko elektronicznego papierosa. Na pytanie gdzie go ma, nie umiała jednak odpowiedzieć. 16-latka została przewieziona do komisariatu policji, a noc spędziła w Policyjnej Izbie Dziecka.

(Redakcja Haloursynow.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

kurkawodnakurkawodna

23 1

Jak by to byli żule, lub pijane agresywne dresy to nikt by nie przyjechał. 13:41, 31.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

IgiIgi

2 3

nastepna ofiara kwasniewskiego jak podpisal ustawe antynarkotykowa 19:12, 31.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ObserwatorObserwator

3 1

Zaskakująco znamienne jest milczenia HaloUrsynów na temat nowego naczelnika Wydziału Kultury. Człowiek ten bez wyższego wykształcenia o aparycji motocyklisty, dostał funkcję w sposób omijający wszystkie przyjęte procedury. Stworzono dla niego stanowisko pracy by ominąć konkurs, a potem awansowano go po miesiącu na p.o naczelnika by we wrześniu zrobić go naczelnikiem. Naczelnikiem wydziału kultury który się dorobił ledwo matury. A Halo o tym ani słówka. Czyżby ta wasza niezależność była wielce umowna? 12:22, 01.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%