Zamiast kilku słupków wyrósł wielki metalowy i brzydki płot - tak dzielnica ograniczyła dostęp do dębu Mieszko, który w czerwcu padł ofiarą podpalacza. Przy okazji zablokowano przejazd samochodów ul. Nowoursynowską przy Centrum Europejskim Natolin. Działania ratusza nie przypadły do gustu mieszkańcom.
Jeszcze kilka miesięcy temu ul. Nowoursynowską od Centrum Europejskiego Natolin do ul. Belgradzkiej można było bez przeszkód przejechać nie tylko rowerem, ale i samochodem. Wielu kierowców, nie zważając na znak zakazu wjazdu, omijało w ten sposób korki na ul. Rosoła. Nie pomogły protesty, próby blokowania samochodów przez spacerowiczów i patrole straży miejskiej. Dzielnica postanowiła sięgnąć po bardziej skuteczne rozwiązanie.
Kiedy urzędnicy zastanawiali się jak to zrobić, w czerwcu ktoś podpalił stojący w pobliżu ursynowski pomnik przyrody - 600-letni dąb Mieszko I. Wówczas dzielnica tymczasowo zamknęła drogę drewnianymi barierami nie tylko dla smochodów, ale nawet dla pieszych i rowerzystów. Ci ostatni je omijali. Od kilku tygodni już nie muszą tego robić. Mają utwardzony tłuczniem chodnik, nie muszą też obawiać się samochodów. Ale i tak nie są zadowoleni. Wokół dębu, w poprzek drogi, wyrósł bowiem ochronny metalowy płot, wysoki na 1,2 metra.
- Nie rozumiem tego rozwiązania, nie wiem czemu ma to służyć. Ja bym postawił słupki, żeby nie jeździły tędy samochody, albo zamontował inne blokady pasujące do otoczenia. Ten płot obraża poczucie dobrego smaku. To prawdziwy koszmarek! - ocenia pan Grzegorz.
Pierowotnie dzielnica chciała, żeby na ul. Nowoursynowskiej od strony Rosoła, za wjazdem do Centrum Europejskiego Natolin, stanęły słupki, a od strony ul. Belgradzkiej znak informujacy o ślepej uliczce z wjazdem tylko dla samochodów służb.
- Sytuacja zmieniła się po pożarze dębu. W oparciu o zalecenia miejskiego Biura Ochrony Środowiska należało drzewo odgrodzić od ruchu i zapewnić mu maksymalne bezpieczeństwo. Jednocześnie płot, który został postawiony nie utrudnia mieszkańcom obserwacji Mieszka, a z czasem w ogrodzeniu powstanie brama dojazdowa dla służb opiekujących się dębem - informuje ursynowski ratusz
Wymiany płotu nie będzie. Mieszkańcy, zamiast się do niego przyzwyczajać, zaczynają odczuwać rosnącą irytację.
- Żądam natychmiastowego rozebrania tego okropnego płotu. Mieliśmy taką ładną trasę spacerową, teraz na jej środku stoi takie paskudztwo. Proponuję posadzić choćby jakieś pnącze, żeby obrosło metalowe kraty, to może wówczas chociaż trochę będzie ładniej - proponuje pani Krystyna.
on11:46, 17.12.2019
Estetyka pierwsza klasa. Kto decyduje o takim wykonaniu?
Czy nie dało się dla pewnej całości zrobić ogrodzenia podobnego do sąsiadujących?
Masakra. 11:46, 17.12.2019
Leopold12:39, 17.12.2019
Przecież ten płotek jest już ze 2 miesiące. Ale ktoś ma refleks. 12:39, 17.12.2019
Troskliwy14:47, 17.12.2019
UPS znowu auto nie przejedzie 14:47, 17.12.2019
zwykły obserwator22:01, 17.12.2019
Faktycznie, dywersanci z u Dzielnicy przecięli ulicę! To komando sabotażystów wykorzystuje każdą okazję do niszczenia komunikacji Miasta. Zresztą piesi też są na celowniku, stachanowiec dywersji, Burmistrz ustawił tysiące kamieni, betonków (na śmieci, klomby, puste), płotków aby utrudnić przejście. Kolesie nienawidzą mieszkańców. 22:01, 17.12.2019
Troskliwy08:48, 18.12.2019
Do domu też samochód wprowadzasz? 08:48, 18.12.2019
lenka10:44, 18.12.2019
Ostatnio to samochód nawet przez stację metra przejechał. I po parkowych alejkach i po lesie kabackim też jeżdżą. Jak się przed nimi bronić ?
Czy ludzie już zapomnieli po co są nogi? 10:44, 18.12.2019
Troskliwy17:58, 18.12.2019
Wysadzaj z auta i wyrzucaj kluczyki daleko w trawnik. 17:58, 18.12.2019
Czarny10:46, 18.12.2019
Mieszkam niedaleko i boli mnie brzydota tego płotka, ale przynajmniej jest na tyle solidny, że spełnia przypisaną mu funkcję. Może warto jednak zachęcić dzielnicę do pomalowania go na czarno - bardziej pasowałby do sąsiednich ogrodzeń, bo wszystkie są właśnie czarne, i mniej kłuł by w oczy. 10:46, 18.12.2019
trzynasta11:07, 19.12.2019
7 lat nie pracował Dominiak, dorwał się do żłoba, ale jak się pracuje to juz zapomniał i teraz macie, płotki na przedeptach, płotki pod drzewem, płotki na przystanku. A słomki to gdzie panie Dominiak? 11:07, 19.12.2019
Koszałkikocopałkikie22:37, 19.12.2019
I drzewo temu Dyźmie ukradli... Brawo kiempa za pomagiera... 22:37, 19.12.2019
challin18:50, 22.12.2019
Po co jest ten plot? Wandale to zwykle mlodzi ludzie z galaretka agrestowa zamiast mozgu, ale miesnie maja dobre. Taki plot jest dla nich pestka. Zalozyc monitoring, plot rozebrac. Obecna "koncepcja" wyglada jakby powstala w wariatkowie. 18:50, 22.12.2019
teczowy jasio14:22, 17.12.2019
16 5
To jest nowa, sluszna estetyka. Najpierw targowisko w srodku dzielnicy, teraz plotek, a niedlugo wyrzutnie spalin zamiast parku linearnego. To jest postepowe i progresywne. 14:22, 17.12.2019