Zamknij

"Dinozaury" wkrótce z żaglem i poidełkiem

08:33, 19.08.2020 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 08:52, 19.08.2020
Skomentuj SK SK

Największy i najpopularniejszy plac zabaw na Ursynowie - "Dinozaury" na Olkówce - doczeka się żagla osłaniającego dzieci przed słońcem oraz poidełka. - Dlaczego dopiero po wakacjach, a nie przed latem? - zastanawiają się rodzice.

Jurajski plac zabaw przy Puszczyka do końca września zyska zadaszenie przed słońcem. Żagiel z odpornej na promienie słoneczne tkaniny, o szerokości ponad 5 metrów, zostanie rozpostarty na czterech drewnianych wspornikach na wysokości ponad trzech metrów. Podobne zadaszenia są już w innych popularnych miejscach zabaw dzieci z Ursynowa - w parku Przy Bażantarni, na placu zabaw przy ul. Pala Telekiego.

- Dla małych dzieci osłonięcie piaskownicy jest wręcz koniecznością, mogą bawić się bez obaw. Mamy, z pewnością nie martwią się o to, czy ich dziecko nie dostanie udaru słonecznego. W dzisiejszych czasach, gdy gorących dni jest coraz więcej, to bardzo istotne - mówi pani Małgorzata, mama czterolatka, którą spotykamy na placu przy przedszkolu na Kabatach.

Znów projekt z poślizgiem

Budowa zadaszeń to projekt z budżetu obywatelskiego na 2019 rok autorstwa Krzysztofa Olędzkiego, na który zagłosowało prawie 800 osób. Przewiduje nie tylko budowę żagla osłaniającego przed słońcem, ale także postawienie poidełka z wodą pitną.

Urzędnicy niespecjalnie spieszyli się z realizacją projektu. Najpierw trwała budowa przyłącza wodociągowego, a potem czekano na przygotowanie projektów budowlanych i ich zatwierdzenie. I wreszcie na to, aż miejska jednostka odpowiedzialna za poidełka (kilka z nich stanęło w Warszawie w ubiegłym roku) zdecyduje czy sama postawi poidełko na Ursynowie czy też odda projekt dzielnicy. Nie udał się też lipcowy konkurs na wykonawcę inwestycji.

W ostatnich dniach dzielnica wreszcie doszła do finału urzędniczych zmagań z materią. Opublikowała kolejne zapytanie ofertowe skierowane do firm zainteresowanych pracami na Olkówce. Jeśli do środy zgłoszą się chętni, to do końca września przy "Dinozaurach" stanie zarówno pierwsze na Ursynowie poidełko - miniaturka słynnej "Grubej Kaśki" - jak i zadaszenie.

- Bardzo fajna rzecz. Szkoda tylko, że pojawi się dopiero po wakacjach. Mam nadzieję, że uda nam się jeszcze skorzystać - mówi pani Aleksandra, bywalczyni "Dinozaurów", mama 5-latka.

Opóźnienia w realizacji projektów z budżetu obywatelskiego mają na Ursynowie długą tradycję. Po wakacjach montowano w ubiegłym roku także zadaszenie piaskownicy w parku Przy Bażantarni. Z umowy wycofał się wówczas wykonawca, trzeba było szukać następnego.

Tak będzie wyglądało poidełko przy Dinozaurach - źródło: UM Warszawa/R.Motyl

[ZT]13093[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

Tu PandemiaTu Pandemia

3 6

a tam poidełko, ręce opadają haha. Może jeszcze saturatory i wspólne lody wielorazowe. Paranoja 10:33, 19.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

LuisaLuisa

2 3

Ludzie, przecież te zadaszenie nie jest na jeden sezon. Powstanie we wrześniu, ale będzie służyć przez wiele kolejnych lat. 11:03, 19.08.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Really?Really?

5 0

Taaaa bedzie trwać jak tężnia Maciejka, Wilcza górka, nasadzenia drzew i zlikwidowane przedepty, czy recyclomat.. Byle wydać kasę i zapomnieć. No i oczywiście selfie se przy okazji na fejsa wrzucić... 21:17, 19.08.2020


r6r6

4 0

A można gdzieś znaleźć informację kiedy już zbudowane poidełka będą działać? Te postawione w 2019, w 2020 w ogóle się nie pojawiły. 12:43, 19.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

slawekslawek

5 0

W moim projekcie z 2017 były trzy źródełka - przy boisku w parku JP2, obok Dinozaurów i w parku Kozłowskiego niedaleko drążków. Projekt wygrał, został przekazany do jakiejś ogólnej puli budowy źródełek w Warszawie i słuch o nim zaginął... Może wreszcie coś ruszy, bo to trochę niepoważne biorąc pod uwagę, że w zasadach budżetu był roczny czas na realizację projektów. 13:39, 19.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CoyotCoyot

0 0

Trasa od parku JP II aż po Strumyk Ursynowski, czyli os połączonych parków, od lat prosi się o kilka poidełek. Jest to trasa biegowa, spacerów z psami czy wycieczek z dziećmi. Od wiosny do jesieni brak wody jest bardzo odczuwalny. Aż dziw, że sam urząd nie podjął dotąd decyzji o postawieniu poidełek tylko czeka na projekty mieszkańców. To świadczy jak mało urzędnicy wiedzą o potrzebach mieszkańców. 17:42, 30.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%