Kiedy nadchodzi nowy rok, zwykle zmieniają się przepisy w wielu dziedzinach. To przełomowy moment, kiedy w życie wchodzą opracowane zapisy, zwłaszcza te dotyczące sfery finansowej. Ponadto, początek kolejnego roku to odpowiedni moment na podsumowania poprzedniego, oddzielenie się od niego grubą krechą i przedstawienie oczekiwań czy prognoz na nowy rok. Aby więc kontynuować tą tradycję, spróbujmy odpowiedzieć na pytanie jakie zmiany przyniesie 2019 rok firmom pożyczkowym?
W sieci można znaleźć już kilka analiz na ten temat, również portal pożyczkowy Finrada.pl dzieli się swoją opinią. Dotyczy ona nie tylko zmian w prawie, ale również prognoz dotyczących popularności pożyczek pozabankowych wśród polskich klientów. Tu nie będzie rewolucji, zapowiada się kolejny rok wzrostu. To tendencja, która utrzymuje się od paru lat. Z jednej strony powodem są niskie dochody rodaków oraz ilość osób pracujących na umowach „śmieciowych”, które nie mogą udokumentować zarobków. Z drugiej zaś strony firmy pożyczkowe cieszą się coraz lepszą opinią, ponieważ dostosowały maksymalnie swoje oferty do potrzeb klientów. Pożyczki są mobilne, dostępne i szybkie, a formalności wręcz minimalne. To cechy, które w rankingach stawiają pożyczkodawców wyżej od banków tradycyjnych.
Rynek usług finansowych świadczonych przez podmioty inne niż banki cechuje wciąż tendencja rozwojowa, dlatego również w tym roku pojawią się nowe firmy, a wraz z nimi nowe oferty. Na tej tendencji zyskają konsumenci, bowiem im większa konkurencja, tym więcej instrumentów zachęcających do skorzystania z pożyczki. Pojawią się nowe, ciekawe promocje czasowe i stałe, dlatego warto bacznie śledzić te zmiany. Może się okazać, że zaciąganie pożyczek pozabankowych stanie się w 2019 jeszcze bardziej korzystne.
Wiadomo, że każda nowa firma, która pojawi się w branży, będzie chciała się wyróżnić i przyciągnąć klientów czymś korzystnym i oryginalnym. Możliwe, że zaskoczą nas zwiększone limity kwotowe, wydłużone terminy spłaty, dodatkowe bonusy czy programy lojalnościowe.
W tym roku ma się pojawić nowość, oficjalna porównywarka usług dostępnych na rynku finansowym. Nie wiadomo jeszcze, kto ją uruchomi. Z oficjalnych źródeł wiadomo, że jeśli nie opublikuje jej żadna firma komercyjna to od 20 marca powinna ją udostępnić sama Komisja Nadzoru Finansowego. To faktycznie zupełna nowość, ale i pozytywna wiadomość. Dziś w sieci pełno jest wszelkiego rodzaju rankingów, ale nikt nie pokusił się do tej pory na zebranie w nich wszystkich podmiotów działających na rynku usług finansowych.
Czekają nas także zmiany w ustawie o kredycie konsumenckim, zapowiadane przez rząd jeszcze na ten rok. Nikt jednak nie wie na razie, czego mają dotyczyć, bo całość jest na razie na etapie bardzo wstępnym i roboczym. Wrosnąć ma także nacisk na zabezpieczenia w postaci podwójnej autoryzacji w serwisach transakcyjnych. To z pewnością dotyczy stron banków i platform zakupowych, ale jest spora szansa, że zostanie rozciągnięte również na logowanie do profilu klienta na stronie firmy pożyczkowej. Poczekamy i zobaczymy, co przyniosą kolejne miesiące.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz