Od rana kierowcy mogą już jeździć ulicą Braci Wagów. Budowniczy POW odtworzyli ulicę, chodniki, a nawet parking przy dawnym bazarku.

Na ten moment kierowcy z Imielina i Natolina czekali prawie dwa lata. Drogowcy rano otworzyli ulicę Braci Wagów, która od września 2018 roku była zaanektowana pod budowę tunelu Południowej Obwodnicy Warszawy. Jeszcze w czwartek wieczorem trwały ostatnie poprawki i sprzątanie odtworzonego terenu. Wcześnie rano usunięto barierki i kierowcy mogą już korzystać z tej drogi.

- Kierowcom udostępniona został relacja z ul. Belgradzkiej do ul. Płaskowickiej i odwrotnie. Z ul. Braci Wagów zapewniony jest wjazd i wyjazd na ul. Płaskowickiej oraz w i z kierunku ul. Stryjeńskich oraz Cynamonowej - poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Na razie z uliczki, będącej przed budową POW alternatywą dla wiecznie zatłoczonego odcinka ul. Stryjeńskich, korzysta niewielu kierowców. Nie wszyscy jeszcze wiedzą, że znów można tu skręcić z Belgradzkiej i nie jest to ulica ślepa. Niewielu kierowców skręca także z Płaskowickiej. Kierowcy wahają się, jakby nie dowierzali własnym oczom.

- Na razie jadą "automatycznie", na pamięć, ale pewnie za kilka dni na ulicy zrobi się gęsto - komentuje Mirosław, mieszkaniec pobliskiego bloku przy Meander.

"Nie musiała zostać zamknięta"

Nie wszyscy cieszą się z otwarcia osiedlowej "przelotówki". - Podczas zamknięcia było tu spokojnie i cicho, jedynie piesi mieli dalej np. na bazarek, ale generalnie byliśmy zadowoleni z tej ciszy. Teraz się to skończy - mówi Anna, którą spotykamy spacerujacą po świeżo oddanym chodniku.

Burmistrz Robert Kempa cieszy się, że ul. Braci Wagów już jest przejezdna, ale podkreśla, że wcale nie musiała być zamykana.

- Mówiła o tym sama GDDKiA podczas spotkania informacyjnego w 2017 roku. Gdyby dzielnica w latach 2012-13 nie zgodziła się na zamknięcie Braci Wagów i Lanciego to budowlańcy musieliby poradzić sobie bez tego - mówi Kempa, krytykując swojego poprzednika Piotra Guziała.

Kiedy otwarta zostanie ulica Lanciego? W listopadzie na spotkaniu z radnymi, obiecywano sierpień, ale ten termin się zmienił. - Rozważamy termin otwarcia ul. Lanciego po wakacjach - mówi Małgorzata Tarnowska z GDDKiA. 

Z kolei nowowybudowany fragment ulicy Nowoursynowskiej pozostanie niedostępny dla kierowców do końca budowy POW, czyli prawdopodobnie do 2021 roku. Również jeszcze przez rok towarzyszyć nam będa utrudnienia na skrzyżowaniu ul. Rosoła i Płaskowickiej. Drogowcy właśnie wzięli się za przebudowę skrzyżowania w docelowym kształcie - czyli poszerzają je, by połączyć to miejsce z pobliskim węzłem Ursynów-Wschód. Posłuży do tego szeroki, złożony z 5 pasów, fragment ulicy Płaskowickiej-bis, którym w przyszłości zjedziemy na Wilanów, do ul. Branickiego.

[ZT]15157[/ZT]