Boiskowa ofensywa dzielnicy. Szykują się remonty i renowacje kilku ursynowskich boisk

Przyszkolne boiska do piłki nożnej na Ursynowie potrafią odstraszyć od gry. To się niedługo zmieni. Przynajmniej na części z nich. Dzielnica przygotowuje się iście piłkarskiej ofensywy. Które obiekty przejdą renowację?

Wiele ursynowskich boisk znajduje się w fatalnym stanie. Lata "haratania" w piłkę nożną doprowadziło do tego, że murawa także jest "poharatana". Zzarówno młodsi, jak i starsi gracze z pewnością doceniliby odświeżenie swoich ulubionych obiektów. Takie też plany ma dzielnica.

Jeszcze w tym roku wyremontowane zostanie boisko przy Szkole Podstawowej nr 336 przy ul. Małcużyńskiego. Wyglądająca wręcz komicznie „łaciata” murawa już dawno wołała o renowację. Nierówna nawierzchnia skutecznie zniechęca dzieciaki do gry. Strach też było mocniej kopnąć piłkę, bo istniejące piłkochwyty niczego już nie złapią. 

Boisko przy Małcużyńskiego ma być gotowe jeszcze we wrześniu tego roku. Tymczasem ursynowski ratusz szykuje się do kolejnych remontów. Gotowa już jest między innymi dokumentacja dla boiska przy Szkole Podstawowej nr 96 przy ul. Sarabandy. 

Wszędzie dziury

Tylko na pierwszy rzut oka wygląda ono dobrze. Wystarczy się przyjrzeć odpadającej miejscami nawierzchni, by zastanowić się dwa razy przed rozpoczęciem rozgrywki. Ubytki są na tyle głębokie, że nietrudno się potknąć, biegając za piłką.

Fragmentami boisko przy Sarabandy zaczęło się nawet zapadać. W górę natomiast zaczęły wyrastać krawędzie pasów ze sztucznej trawy. Siatek w bramkach mogłoby na dobrą sprawę nie być, bo obecne są tak dziurawe. Chociaż do remontu coraz bliżej, to piłkarze z tamtej części Ursynowa będą musieli poczekać jeszcze do przyszłego roku.

W przyszłym roku remont czeka także boisko przy liceum im. Aleksandra Kamińskiego przy ul. Dembowskiego. Podobnie jak w przypadku obiektu przy Sarabandy również tutaj projekt naprawy jest już gotowy. 

W przypadku tego boiska trudno doszukać się większych dziur w murawie, ale jest ona poprzecierana i wymaga odświeżenia. Zieleń sztucznej trawy zaczyna nabierać coraz czarniejszych kolorów podłoża. 

Jaśniej i bezpieczniej

Boiskową ofensywę szykuje także Ursynowskie Centrum Sportu i Rekreacji. Duża zmiana czeka oświetlenie boiska w parku Jana Pawła II. Na razie wisi tam kartka z napisem „awaria oświetlenia”. Natomiast już we wrześniu zabłysną nowe lampy ledowe. 

Zmiany czekają także boiska przy ul. Puszczyka. Po niedawnych ekscesach znudzonej młodzieży, o których pisaliśmy pod koniec maja, UCSiR postanowił zrobić tam porządek. W porozumieniu z tamtejszą spółdzielnią do boiska zostanie dociągnięty prąd i stanie tam kontener dla pracownika obsługi boisk.

Czy to odstraszy wandali przed dalszą dewastacją boisk? Liczą na to rodzice, którzy bali się wypuścić tam dzieci. Zniszczone ogrodzenia, walające się butelki i niedopałki papierosów oraz przypalona od nich murawa nie są wymarzonym środowiskiem dla najmłodszych.

Bieg z przeszkodami

To jeszcze nie wszystkie remonty, które planuje dzielnica. Jeszcze w tym roku ma powstać projekt i kosztorys renowacji bieżni wokół boiska przy SP 303 na Koncertowej. Sam remont jest planowany na przyszły rok. Nawierzchnia ma już sporo łat, jest pofalowana bardziej niż ocean. Strach po niej chodzić, a co dopiero biegać.

Nowa bieżnia na pewno się przyda. SP 303 to w końcu szkoła sportowa, a już od nadchodzącego roku szkolnego powstanie przy niej sportowe liceum. Władze placówki już od dawna zgłaszały ją do renowacji. Obawiają się, że remont może być jednak bardziej skomplikowany niż można by pomyśleć. 

Fałdy na bieżni wynikają z rozrośniętych korzeni rosnących w pobliżu drzew. Aby remontu nie trzeba było za kilka lat powtarzać, należałoby drzewa wyciąć. I tu mogą pojawić się schody, bo wówczas rosną koszty. Jak urząd poradzi sobie z tym problemem?