Dzielnica szykuje się do zmian na ul. Ludwinowskiej. Po zakończeniu budowy kanalizacji deszczowej, zmieniona zostanie organizacja ruchu na tej ulicy. W jaki sposób? O tym zdecydują mieszkańcy.
Ludwinowska to bardzo ruchliwa, choć wąska ulica na Zielonym Ursynowie, prowadząca od Puławskiej. To często wykorzystywany przez kierowców skrót do ul. Poleczki - sposób na ominięcie korków. Nic dziwnego, że od lat mieszkańcy mają dość hałasu silników i smrodu z rur wydechowych.
- Ta ulica nie jest przygotowana do takiego ruchu, jest wąsko, do tej pory nie ma chodników. Nie można czuć się tu bezpieczenie - mówią sąsiedzi z Ludwinowskiej.
Zmian w organizacji ruchu od lat domagają się nie tylko oni. W tej sprawie powstało też mnóstwo interpelacji radnych. Paweł i Leszek Lenarczykowie domagają się w nich budowy mini ronda przy Farbiarskiej oraz lepszego oznakowania skrzyżowania z ul. Transportowców.
- Na tym skrzyżowaniu dochodzi do kilku stłuczek rocznie, co wynika z dużego natężenia ruchu, nie tylko lokalnego, oraz dużych prędkości rozwijanych przez kierowców na ul. Ludwinowskiej - piszą radni.
Pomysł poprawy bezpieczeństwa zyskał poparcie także innych radnych związanych z Zielonym Ursynowem - Piotra Wajszczuka czy Michała Matejki. Ich zdaniem rondo rozładowałoby poranne i popołudniowe korki oraz rozwiązało notoryczne problemy z ustaleniem pierwszeństwa przejazdu. Skrzyżowanie Ludwinowskiej z ul. Farbiarską i ul. Jeziorki jest dość nietypowe. Obie ulice wpadają w Ludwinowską niemal w jednym miejscu, przez co kierowcy są zdezorientowani.
Z analiz urzędników od infrastruktury wynika, że proste uprzywilejowanie Ludwinowskiej oznaczałoby jeszcze większe korki. Farbiarska i Jeziorki są bardziej obciążonymi ulicami. Jednocześnie w 2015 roku miejski inżynier ruchu odrzucił koncepcję mini ronda, sugerując, że powinno tam powstać standardowe, duże skrzyżowanie o ruchu okrężnym.
Są trzy propozycje - w tym dwie z rondem
Urząd dzielnicy właśnie przedstawił trzy propozycje zmian na Ludwinowskiej. I prosi mieszkańców o przesyłanie swoich uwag.
Pierwszy wariant to niewiele zmian a zaledwie podporządkowanie ul. Farbiarskiej i Jeziorki wobec Ludwinowskiej. Jednocześnie wprowadza on zakaz skrętu w północną odnogę Farbiarskiej z ul. Ludwinowskiej (czyli jadąc od strony Puławskiej zakaz skrętu w prawo, a od strony Transportowców - zakaz skrętu w lewo w Farbiarską).
Drugi wariant to budowa ronda, ulica Jeziorki przed rondem połączona zostałaby z Farbiarską, Farbiarska na północ od Ludwinowskiej - tak jak w wariancie I - stałaby się ulicą jednokierunkową. Rondo miałoby 4 wyloty i 3 wloty, byłoby łatwe do przejazdu, ale oznaczałoby pogorszenie wyjazdu dla mieszkańców wyjeżdżających z ul. Farbiarskiej. Dzielnica musiałaby też wykupić lub dostać zgodę właścicieli działek na zajęcie gruntów.
Trzeci wariant przewiduje to samo co wariant II, ale dodatkowo kilkaset metrów dalej wprowadzony zostałby zakaz skrętu z ul. Baletowej w ulicę Jeziorki, co ograniczyłoby ruch w tej relacji. Jeziorki nadal na całej długości byłaby ulicą dwukierunkową.
Urząd czeka na merytoryczne uwagi do tych rozwiązań do 31 lipca. Można je wysyłać na adres: [email protected]. Po ich analizie dzielnica we wrześniu zorganizuje spotkanie z mieszkańcami. Później przygotowany przy współudziale mieszkańców projekt drogowy wraz ze stałą organizacją ruchu trafi do miejskich drogowców. Mogą oni zaakceptować zmiany bądź wprowadzić własne rozwiązania.
Jeśli przejdą warianty z rondem, dzielnica będzie szukać pieniędzy na jego budowę w przyszłym roku.
Iwona z Ludwinowskie19:35, 02.07.2017
0 0
Te 3 warianty nie rozwiążą korków na Ludwinowskiej, ewentualnie poprawienie stanu drogi i poszerzenie ulicy Kujawiaka w kierunku ul. Jeziorki pomogłoby w rozładowaniu tak dużego natężenia ruchu. 19:35, 02.07.2017
Tedd09:12, 03.07.2017
0 0
Jak można było wpuścić ruch tranzytowy w osiedlowe lokalne ulice (bez chodnika!) otwierając wiadukt na ul. Kujawiaka, bez przedłużenia i poszerzenia ul. Kujawiaka do ul. Jeziorki, tak jak jest to w planie zagospodarowania??? Mieszkańcy powinni pikietować na ulicy w godzinach szczytu. 09:12, 03.07.2017
sebek10:01, 03.07.2017
1 0
Mi podoba się wariant pierwszy - tranzytowcy będą musieli poczekać 10:01, 03.07.2017
Paweł W-wa11:42, 04.07.2017
3 0
Jedno co szybko i realnie ograniczy ruch na Kujawiaka i Ludwinowskiej to niezliczona liczba uciążliwych garbów tak co by miszczowie z Mordoru dostali choroby morskiej :-) 11:42, 04.07.2017